Od lat przyzwolenie społeczne na prowadzenie pojazdów po spożyciu alkoholu spada. Bardziej restrykcyjni jest policja, a prawo coraz bardziej zaostrzone. Wielu kierowców wsiada za kółko myśląc, że już jest trzeźwa. Niestety akcje typu Trzeźwy Poranek pokazują jak bardzo się mylą.

Nie ma uniwersalnego przelicznika, który pozwala stwierdzić z całą pewnością, że w takim to, a takim czasie od spożycia alkoholu można prowadzić pojazd. Zmęczenie, stres, kawa i papierosy, a także płeć czy indywidualny proces trawienia opóźniają proces jego spalania. Często bywa, że kierowcy czują się dobrze i wsiadają za kierownicę. W konfrontacji z policjantem okazuje się jednak, że we krwi zmotoryzowanego krąży i tak więcej alkoholu, niż przewiduje nasze prawo.
Niemal 80 proc. nietrzeźwych kierowców zatrzymywanych przez policję to osoby, które usiadły za kierownicę następnego dnia po wypiciu alkoholu. Niestety nie ma co liczyć na to, że po wyspaniu się, zjedzeniu posiłku i uzupełnieniu elektrolitów jesteśmy gotowi do jazdy, mimo że nie upłynął niezbędny czas na przetrawienie alkoholu. W wydychanym powietrzu będzie się on pojawiać do momentu, kiedy organizm nie upora się z nim ostatecznie. Wystarczy zatem wieczorna kontrola drogowa, by ponieść ogromne konsekwencje własnej nierozwagi.

Alkohol po spożyciu trafia do żołądka, w którym zaczyna się proces jego wchłaniania. Następnie przechodzi do jelita cienkiego, gdzie następuje dalsze wchłanianie ok. 80% jego ilości. Przez błonę śluzową żołądka i głównie jelita cienkiego alkohol przedostaje się do krwi i jest transportowany z krwią do wątroby. Tu zaczyna się proces eliminacji alkoholu z organizmu. Jego część jest wychwytywana w wątrobie i dzięki enzymom metabolizuje się do aldehydu octowego, związku o dużej toksyczności. W drugim etapie aldehyd octowy jest z kolei metabolizowany do względnie nietoksycznego octanu. Pozostała część alkoholu trafia do serca, a stąd do płuc. Przez płuca może zostać wydalone od 2 do 10% spożytego alkoholu.
Proces ten trwa. Przy poziomie 0,5 promila (120 ml wódki, 250 ml wina, 700 ml piwa) czas trzeźwienia to około 3 godziny
1 promil – 7 godzin (240 ml wódki, 500 ml wina, 1400 ml piwa)
Cztery duże piwa (500 ml każde = 2 000 ml) da około 1,5 promila alkoholu we krwi. Taką ilość nasz organizm będzie trawił przez 10 godzin.

Do czynników, które wpływają na wchłanianie alkoholu (a tym samym szybsze upijanie się), zaliczamy płeć (panowie mają zazwyczaj „mocniejszą głowę”) oraz pokarm (im potrawa tłustsza, tym bardziej spowolnione zostaje wchłanianie alkoholu z przewodu pokarmowego i tym alkohol wolniej dociera do żołądka i jelit).

Aby zmierzyć poziom alkoholu nie posiadając alkomatu można skorzystać z przeliczników np. http://ilemogewypic.pl/alkomat.php Uwaga! jest to tylko szacunkowa wartość!

W przypadku popełnienia wykroczenia (poniżej 0,5 promila) Kodeks Wykroczeń w art. 87. § 1 stanowi: Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
§ 2. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1,podlega karze aresztu do 14 dni albo grzywny.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
Co jeśli alkoholu we krwi jest więcej? Jeśli kierowca ma powyżej 0,5 prom (jest to odpowiednik 0,25 mg alkoholu na ml wydychanego powietrza), to prowadząc auto dopuszcza się przestępstwa. Jazda w stanie upojenia alkoholowego skutkuje odebraniem uprawnień na okres wynoszący minimalnie 3 lata, a maksymalnie 15 lat. Do tego sąd wymierzy karę w kwocie 5 tys. zł. Gdy kierowca spowoduje wypadek w takim stanie, kara finansowa wyniesie 10 tys. zł.
Należy również pamiętać, że zakład ubezpieczeniowy nie pokrywa szkód wyrządzonych przez kierowców będących pod wpływem alkoholu. Oznacza to, że taki kierujący pokryje straty z własnej kieszeni.

Dopuszczalny poziom alkoholu we krwi w krajach europejskich:
Czechy 0 ‰
Słowacja 0 ‰
Estonia 0 ‰
Rumunia 0 ‰
Rosja 0 ‰
Ukraina 0 ‰
Węgry 0 ‰
Norwegia 0,2 ‰
Szwecja 0,2 ‰
Polska 0,2 ‰
Austria 0,5 ‰
Dania 0,5 ‰
Francja 0,5 ‰
Bułgaria 0,5 ‰
Finlandia 0,5 ‰
Hiszpania 0,5 ‰
Wielka Brytania 0,8 ‰

Czynniki wywołujące kaca
aldehyd octowy - gromadzenie się go w organizmie wywołuje nudności, wymioty, zaczerwienienie twarzy, bóle głowy. Objawy te spowodowane są rozszerzaniem się naczyń krwionośnych;
alkohol etylowy - jest substancją moczopędną, przyczynia się do odwodnienia organizmu i wypłukuje z niego mikro- i makroelementy oraz witaminy z grupy B, kwas foliowy, magnez, potas, wapń oraz cynk. Powolny „zabójca mózgu” zniekształca przesyłanie sygnałów między komórkami nerwowymi, co w efekcie powoduje nieprawidłowe działanie centralnego układu nerwowego;
substancje dodatkowe - są to takie, które decydują o rodzaju alkoholu (siarczany - uzyskiwane, w sposób sztuczny, fenole - uwalniane z winogron, pozyskiwane w procesie fermentacji). Co dziwniejsze są bardziej toksyczne niż sam etanol, zaliczamy je do alkoholi barwionych: szampana, czerwone wino, brandy, whisky. To one są najczęstszym czynnikiem bólu głowy.